Wakacje w Roszkowie Zobacz zdjęcia
Dwa tygodnie spędziły dzieci w naszej świetlicy na zajęciach wakacyjnych. Atrakcji było jak zwykle dużo, bo dzieci same decydowały, jak spędzimy ten czas. Pogoda dopisała i humory również.
Postanowiliśmy pobawić się w poszukiwaczy skarbów. Naszym ulubionym pojazdem jest „dwukolak”, na który zmieści się tylko kilkoro dzieci, więc dokładnie trzeba pilnować, kto już jechał, a kto jeszcze nie.
Dzieci spotkały się z policjantem, który prosił, by na rowerze jeździć tylko w kasku. Wyprawa w pole: poznawaliśmy rodzaje zbóż, kwiatów polnych, rozpoznawaliśmy głosy ptaków. Wyprawa do „Tanty Any”: kim była Tanty Ana, historia czarnych dębów, łabędzie na stawach i pluskanie w wodzie.
Wyprawa na „ptasią wyspę”: urok przyrody stawów, krzyk mew i drobne polne zwierzątka, pejzaże prawie mazurskie. Wyprawa na półwysep: przeprawa przez chaszcze, wysokie pokrzywy a później łowisko małż. Wyprawa na staw „Utexu”: a tam plaża piaszczysta, budowa zamków i molo. W niedzielę festyn integracyjny z dziećmi z Roszkowa Wielkopolskiego, w poniedziałek wspólna wycieczka do Czech.
Kolejne dni, niestety deszczowe, a więc zabawy i gry w świetlicy i pod wiatą. Podsumowaniem był nocleg w świetlicy, oczywiście spania było niewiele. Dzieci opalone i zadowolone, nawet ci najmłodsi dobrze się bawili.